Wokół Hali Gąsienicowej, 24 - 25. 04.2010

Dwa dni pełne słońca, gór i doborowego towarzystwa.
Pojechaliśmy, 11 osób, w trzech autach prowadzonych przez Halinę, Anię i Łukasza. Heniek dojechał indywidualnie.
Tradycyjny postój na Zbójeckiej, parking w COS-ie Zakopane, mikrobus i już na znanej ścieżce do Murowańca.
W dwanaście osób kwaterujemy się w 2 pokojach, ściśle według płci. Apetyt na góry nie pozwala na dłuższy odpoczynek, idziemy w stronę Kościelca. Po drodze spotkanie z znanym toprowcem i publicystą, Adamem Maraskiem.
 Przepiękna pogoda, bielutki śnieg, szalejący narciarze z Kasprowego.
Z Karbu Ewa, Ania, Agnieszka, Zbyszek i Łukasz decydują się wejść na Kościelec, gdzie wydeptany ślad prowadzi inaczej niż letni szlak, bo do góry prawie w linii prostej.
Po ich zejściu opuszczamy się wprost z przełęczy, starym szlakiem do Czarnego Stawu. Zejście jest długie i strome, nawet ktoś musiał użyć czekana do wyhamowania po poślizgu.
W Murowańcu kąpiele, posiłki, uzupełnianie płynów a wieczorem spotkanie i trochę o górach. Rozmawiamy jak ma być bezpiecznie w górach, zwłaszcza w warunkach zimowych, a na wyniesionym sprzęcie ćwiczymy elementy asekuracji w różnych układach i warunkach.
Rano nienasycone koleżanki znowu szukają wschodu słońca, reszta rześko zabiera się do śniadania i stosunkowo wcześnie, na lekko,  wychodzimy. Planujemy wyjazd krzesełkami na Kasprowy i pójście w kierunku Świnicy. Pogoda idealna, więc żwawo maszerujemy. Na Świnicką Przełęcz dociera 10 osób i mozolnie granią na wierzchołek. W trudniejszych miejscach pomagamy sobie i wszyscy stają na szczycie.
Jest tak pięknie że nie chce się schodzić, jeszcze super zdjęcia robione przez Anie i czas biegnie nieubłaganie..
Zejście dostarczyło więcej emocji niż wejście, Zbyszek ofiarnie pomagał i już bez problemów Świnicka Przełęcz. 4 osoby decydują się schodzić z Liliowego, reszta czeka na zejście wprost, bo jakaś grupa ćwiczy się w zjazdach na nartach. W przerwie zajęć my schodzimy i w pięknej scenerii docieramy do schroniska.
Jedzenie, picie, dopakowanie plecaków, Kuźnice, rondo , parking i do domu.