Inne Galerie

Opava i okolice,  26.10.2013

Znowu byliśmy w Opawie. I nie tylko tam. Na pograniczu czeskiego Śląska i Moraw jest wiele ciekawych miejsc, wystarczających na wielodniową wycieczkę, raczej nie wysokogórską, ale u członków KTW również takie wycieczki podnoszą ich i tak wysoki intelekt i wiedzę. Organizatorem wyjazdu była bratnia organizacja turystyczna, KTW był reprezentowany przez silną i reprezentatywną część.
Przez Cieszyn i Ostrawę najpierw zatrzymujemy się w Hrabyňe, miejscowości gdzie stanął pomnik pamięci narodowej Republiki Czeskiej z czasów II wojny światowej. Miejsce imponujące rozmachem i ilością informacji. Między innymi wewnątrz potężnej makiety zapory czołgowej multimedialne muzeum na 3 piętrach, obok galeria sprzętu wojskowego z tamtych czasów.
Romantyczny pałac w pałac w Raduni urzeka swoim otoczeniem z oranżerią a wnętrze bogactwem eksponatów i pięknem wnętrz. Pięknie odnowiony spichlerz jeszcze niedostępny.
Po wjeździe do Opavy parkujemy obok Stadionu Zimowego i ruszamy do centrum. Stolica dawnego Księstwa Opawskiego nad rzeka Opawą urzeka fasadą i architekturą kościołów : p.w. św. Wojciecha, p. w. Ducha Św. z klasztorem minorytów z XIII w., konkatedry p.w. Wniebowzięcia NMP. Górny Rynek to ratusz z wieżą Hlaska i budynek Teatru Śląskiego. Po posiłku spacerujemy ogrodami - alejami na miejscu dawnych murów miejskich a kończymy pod budynkiem Śląskiego Muzeum Ziemskiego z imponującą fasadą i imponującymi zbiorami, niestety, nie starczyło już czasu ani sił na sprawdzenie tych informacji. Po drodze był jeszcze przykład siedziby dawnej szlachty przy pałacu Sobków. Pod kościół św. Ducha dotarli do nas nasi koledzy z Klubu Czeskich Turystów z Opawy: Maryjka, Radek i Władysław. Pokazali nam kilka nowości w Opawie, między innymi nowy dom handlowy Breda, uważam że bardzo podobny do bielskiej Sfery. KTW utrzymuje od lat z czeskimi kolegami przyjacielskie kontakty, wzajemnie się odwiedzamy.
Na koniec zajeżdżamy jeszcze do Krawarzy, pod piękny barokowy pałac z XVII w. , wnętrza, niestety, udostępniane tylko do końca września. No to spacer wokół założonych w pięknym parku pól golfowych i pałacu kończy pracowity dzień w Republice Czeskiej.