Gruzja - Kazbegi 31.07.2012 do 11.08.2012
Wyprawa do Gruzji; w planie zdobycie góry Kazbek oraz trekking i zwiedzanie Górnej Swanetii.
Pierwszy etap:
Przylot do Tbilisi. Drugiego dnia przejeżdżamy słynną drogą wojenną z przepięknymi widokami do Kazbegii.
Po noclegu na kwaterze w Kazbegii ruszamy w góry, pierwszy odcinek podchodzimy do bazy na 2800 m, trasa biegnie trawersem, wokół zielone szerokie hale , po minięciu przełęczy idziemy długim zboczem, przeprawiamy się przez rzekę do obozowiska, śpimy w namiotach, kolejny dzień dochodzimy do byłej stacji Meteo; obecnie schronisko, wysokość 3700m, trasa wiedzie już lodowcem. W drugim dniu pobytu w schronisku podejmujemy aklimatyzacyjne wejście w kierunku góry Orcweni. Kolejny dzień: 2h w nocy wyruszamy w kierunku naszego szczytu idziemy łagodnie nachylonym stokiem potem rozległym lodowcem, po trasie sporo szczelin, kluczymy szukając bezpiecznych przejść. Trasa jest długa, trzeba przejść górę prawie dookoła, ostatni odcinek około 100 m, nachylenie 50 stopni , wreszcie wdrapujemy się na szczyt Kazbek 5047m. Godzina 12, środek dnia, jesteśmy na jednej z najwyższych gór Kaukazu, widoki należą do czołówki górskich światowych widoków, ale wokół zawierucha, mgła, silny wiatr, zacina śniegiem i lodem, zimno. Robimy kilka mlecznych zdjęć, ale i tak wielka radość i wzruszenie próbujemy trochę odczekać, może coś się odsłoni; trudno wracamy do bazy, jesteśmy około 17tej. Następnego dnia powrót do Kazbegii.
Drugi etap
Przejazd do Górnej Swanetii, mieszkamy w Mestii, jest to miasto wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO. Kolejny dzień trekking w kierunku szczytu Uszby; urokliwy pięciotysięcznik jeden z bardziej niebezpiecznych szczytów Kaukazu, zwiedzamy też Mestię z jej charakterystycznymi kamiennymi wieżami mieszkalno- obronnymi , niektóre liczą ponad 1000 lat. Odwiedzamy Uszgulę ,to najwyżej położona wioska w Gruzji, leży u podnóża najwyższej góry Gruzji, Schary. Ostatni dzień wyprawy wyjeżdżamy do Tbilisi. Zwiedzamy Mcchetę, dawną stolicę Gruzji, zwiedzamy również Tbilisi. Późną nocą wylot do Warszawy.
Izabela i Halina